Kiedy przeprowadziliśmy na naszym Instagramie ankietę z pytaniem „obroża dla psa czy szelki” wyniki były dla nas mało zaskakujące. Aż 77% z Was przyznało, że woli szelki. Dzisiaj pochylimy się nad częstym tematem dylematu psiarzy: „obroża czy szelki”.
Na rynku dostępny jest szeroki wybór zarówno szelek, jak i obroży. Co będzie lepsze dla naszego psa? Od czego zależy wybór? Jaka obroża będzie najlepsza i jak dopasować najlepsze szelki? Znowu bardzo dużo pytań w wydawałoby się prostej sprawie. Dopóki człowiek nie zacznie się tym interesować to wydaje się to dość proste a jedyna decyzja, jaką należy podjąć to wybór koloru i wzoru.
Jednak gdy tylko człowiek zaczyna się wgryzać w temat, to okazuje się, że jest to skomplikowane prawie tak bardzo, jak fizyka kwantowa. No, w każdym razie jest to coś bardzo skomplikowanego i w dodatku każdy wie lepiej, co jest lepsze dla naszego psa. Jak więc dokonać właściwego wyboru?
Obroża czy szelki – co będzie lepsze dla mojego psa?
Zaczniemy od szybkiego przeglądu tego, co oferuje rynek a na koniec zastanowimy się jak świadomie podjąć decyzję. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę dobro psa i cel, jaki chcemy osiągnąć. Czy szukamy rozwiązania do szybkich przydomowych spacerów, czy może zamierzamy aktywnie uprawiać z psem sporty? Jakiej rasy jest nasz pies, jak jest duży i jaki ma charakter?
Czy szukamy czegoś dla szczeniaka, czy dla dorosłego psa? Pamiętajmy, że szczeniaki szybko rosną a ich budowa jest różna od budowy dorosłego psa. Dokonując wyboru, należy wziąć pod uwagę wpływ szelek czy obroży na układ kostny naszego zwierzaka.
Obroża dla psa
Na rynku dostępne są najróżniejsze rodzaje obroży dla psów. Poza standardowymi obrożami dostępne są też obroże zaciskowe i kolczatki. O nich się nie wypowiadamy, bo nie mieliśmy z nimi nigdy do czynienia. Mimo że Sheldon bywa uparty jak osioł, jesteśmy przeciwni takim metodom.
Jak wybrać obrożę?
Wybierając obrożę(np. taką jak >>ta<<) należy wziąć pod uwagę materiał, z jakiego jest wykonana. Dobrej jakości materiał, najlepiej wodoodporny i łatwy w czyszczeniu, starczy na dłużej. Ważna jest jego elastyczność. Materiał nie powinien być rozciągliwym – dobrym wyborem będzie obroża parciana lub skórzana. Co więcej, zwłaszcza przy psach z krótką sierścią, ważne jest by materiał obroży nie wycierał sierści i nie powodował podrażnień skóry. Zwracajmy też uwagę na zapięcie – nawet najlepszy materiał wykonania obroży będzie bezużyteczny, jeśli zapięcie okaże się tandetne.
Istotna jest również szerokość obroży. Im pies większy i silniejszy, tym szersza powinna być obroża. Obroża nie powinna być zbyt cienka również, jeśli pies ma tendencje do zapierania się lub ciągnięcia. Za cienka obroża będzie się wbijała w szyję i krtań co może powodować problemy z oddychaniem.
Jeśli pies ciągle rośnie to obroża powinna mieć regulowaną długość, którą będzie można zmienić wraz ze zmieniającym się obwodem szyi psa. Należy zawsze psa dobrze wymierzyć i zostawić odpowiedni zapas. Popularne jest sprawdzenie „na dwa palce”. Jeśli obroża ma na tyle dużo luzu, że wejdą nam pod nią dwa palce to oznacza, że nie jest dla psa za ciasna. Obroża nie może być za ciasna, bo będzie powodowała podduszenie psa. Nie może być też za luźna, inaczej pies będzie się mógł z niej wyślizgnąć. Za luźna obroża będzie też w złym miejscu na szyi psa.
Eksperci najczęściej zalecają dla szczeniaków obroże. Jest to rozwiązanie najlepsze do nauki chodzenia na luźnej smyczy. Jest zalecana również ze względu na to, że nie oddziałuje negatywnie na szkielet szczeniaka.
Jeśli często spacerujemy nocą czy w miejscach o dużym natężeniu ruchu wybierając obrożę dobrze jeszcze pomyśleć kwestiach bezpieczeństwa takich jak elementy odblaskowe, a nawet świecące gadżety, czy całe świecące obroże. Obowiązkowo również powinno być miejsce na przyczepienie adresówki (dla lubiących gadżety istnieją nawet lokalizatory GPS).
Plusy obroży
- Dobrze dobrana obroża nie krępuje ruchów psa i nie wpływa na jego układ kostny.
- Jest lepszym rozwiązaniem w nauce posłuszeństwa i chodzenia na luźnej smyczy.
- Zazwyczaj obroże są tańsze niż szelki i jest ich większy wybór.
Minusy obroży
- Nie pomaga w kontrolowaniu dużych czy upartych psów.
- U mocno szarpiących i zapierających się psów, które trzeba często korygować, stosowanie obroży może powodować problemy z kręgosłupem lub inne urazy.
Szelki dla psa
Z szelkami jest jeszcze trudniej niż z obrożami. Znajdziemy szelki „easy walk” – do nauki chodzenia na luźniej smyczy, szelki norweskie, guardy, szelki typu sled, typy step-in czy szelki bezuciskowe.
Jak wybrać szelki?
Jak wybrać szelki dla psa?
Dostępne są różne szelki do różnych zastosowań, jednak niezależnie od celu, w jakim chcemy ich używać, muszą one być dopasowane do rozmiaru, wieku oraz budowy psa. W przeciwieństwie do obroży, szelki dopasowujemy w kilku wymiarach, nie tylko w obwodzie szyi dlatego właściwe wymierzenie psa jest jeszcze ważniejsze. Szelki nie mogą krępować jego ruchów, nie mogą też powodować ucisków ani otarć. Źle dobrane szelki wyrządzą szkody fizyczne.
Przy wyborze szelek również należy zwrócić uwagę na jakość wykonania, rodzaj materiałów i tworzywo, z jakiego wykonane są klamry, uprzęże i zapięcia. Im trwalsze, tym lepsze. Materiał powinien być najlepiej wodoodporny, łatwy w czyszczeniu i trwały.
Pamiętajmy też, żeby stosować szelki zgodnie z przeznaczeniem:
• Szelki treningowe – „easy-walk” skonstruowane tak, by ułatwić naukę chodzenia na luźnej smyczy. Opór psa korygowany jest np. powodując ściągnięcie łapek. Wybierając takie szelki należy pamiętać, że powinno się ich używać wyłącznie do nauki, a nie na stałe. Bardzo łatwo zapomnieć, że one nie są rozwiązaniem problemu tylko wsparciem w nauce.
• Szelki norweskie – zazwyczaj posiadają rączkę na grzbiecie, która umożliwia chwycenie pupila. Uszyte są tak, że zapewniają swobodę ruchów a nacisk rozłożony jest na klatce pupila, chociaż źle skonstruowane modele mogą ograniczać ruch łopatek i źle wpływać na rozwój kośćca.
• Guardy – szelki typu Guard charakteryzuje to, że zbudowane są z dwóch obręczy połączonych paskami na grzbiecie i na mostku. Dobre zarówno do zwykłych spacerów, jak i większych aktywności.
• Szelki Sled – specjalnie skonstruowane do sportów pociągowych – bikejoring, canicross, dogtrekking, zaprzęgi. Idealnie nadadzą się również do biegania z psem.
• Szelki step-in – dobre do spacerów, zapinane do góry, dzięki czemu powinny być wygodne w użyciu.
Plusy szelek
- Duża wygoda dla właścicieli, zwłaszcza przy ciągnących lub zapierających się psach. Zapewniają komfort i bezpieczeństwo w czasie spacerów.
- Nie powodują ucisku na krtań i szyję. Nie wpływają negatywnie na ciśnienie w gałkach ocznych.
- Są odpowiednie do uprawiania sportów z psem.
Minusy szelek
- Źle dobrane, krępujące ruchy i uciskające w nieodpowiednich miejscach mogą powodować uszczerbek na zdrowiu.
- Nie rozwiązują problemu ciągnięcia tylko go maskują. Szelki nie oduczą psa ciągnięcia na smyczy. Konstrukcja uniemożliwia psu ciągnięcie, właściciel odczuwa znaczną różnicę na spacerach jednak bez odpowiedniego treningu pies dobrze chodzi tylko w szelkach. Powrót do obroży zazwyczaj oznacza powrót do problemu.
- Są droższe niż obroża.
Obroża czy szelki – podsumowanie
| Obroża | Szelki |
 Tanie rozwiązanie. Szybkie w założeniu. Nie krępuje ruchów pupila. | Dobrze dobrane zapewniają wygodę i komfort dla psa i właściciela. Nie powodują ucisku na krtań. Odpowiednie do uprawiania sportów. |
 U ciągnącego psa może powodować ucisk na gardło i krtań, w konsekwencji nawet trwałe urazy. U ciągnącego psa może powodować urazy np. zwiększenie ciśnienia w gałach ocznych. Istnieje wiele negatywnych opinii odnośnie do stosowania kolczatek i obroży zaciskowych. | Źle dobrane mogą ograniczać swobodę ruchów. Źle dobrane mogą wywoływać nawet trwałe urazy. Maskują problem ciągnącego psa, a nie rozwiązują go. Droższe niż przeciętna obroża |
Jak widać nie ma prostej odpowiedzi i wybór zależy od wielu czynników, zwłaszcza jeśli próbujemy do decyzji podejść odpowiedzialnie. Należy się zastanowić, na czym zależy nam najbardziej. Szelki są zdecydowanie wygodniejsze dla właściciela. Pozwalają niewielkim wysiłkiem zapanować nad krnąbrnym uparciuchem (zwłaszcza szelki typu „Easy walk”). Obroża jest za to zalecana do nauki posłuszeństwa.
Pamiętajmy, że nasza wygoda jest ważna, ale dobro psa również. Przyznam się szczerze, że decyzja o wyborze szelek była w naszym przypadku podyktowana wygodą. Spacery z wózkiem dziecięcym i ciągnącym psem były ciężkie. Podejmując decyzje o wyborze szelek dla corgi należy jednak uwzględnić jego specyficzną budowę – krótkie łapki i długi tułów. Szelki nie powinny krępować stawów.
Teraz mamy zarówno szelki, jak i obrożę. Szelki ratowały nas na spacerach z wózkiem, gdy Sheldon miał fazę na bycie wielkim osłem. Chociaż Sheldon nadal potrafi być uparty jednak my coraz rzadziej korzystamy z wózka w czasie spacerów. Jeśli wybieramy obrożę, pamiętajmy by, zwłaszcza dla ciągnącego psa, była odpowiednio szeroka i wytrzymała. A Wy? Czego używacie? Jakie są Wasze doświadczenia?
Sponsorem artykułu jest https://www.naszezoo.pl/
Przede wszystkim obrożę to trzeba dobrze dobrać tak jak jest tutaj w poście napsiane. Smutną prawną jest że pewnie 30% właścicieli nie robi tego prawidłowo….
Dokładnie. Zarówno obroża jak i szelki źle dobrane mogą być szkodliwe.